11 lutego 2015

weekendzie wróć! :)

Nowy rok, to i praca nowa… ;) jestem wykończona i czuję się jak dętka… ale absurdalnie szczęśliwa i zadowolona z siebie :D Obżerając się czekoladkami, które dostałam od moich pacjentów, marzę sobie po cichutku o weekendzie…
Ku „pokrzepieniu” serc, które jak ja tęsknią za chwilą oddechu. wrzucam zeszłoweekendowy mini trening w doborowym towarzystwie moich sióstr :)  <endżoj> !




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

AddThis