powoli przygotowujemy się do <fristajla> ;) górnolotnie poszukując inspiracji przeglądałam filmiki z openów, po wpadnięciu w głęboką depresję, dostaliśmy oficjalny zakaz na tego typu praktyki ;) Szybciutko zmieniliśmy fronty na "amerykańską szkołę frisbowania" i tak oto, wpadł nam w łapki ten filmik - wręcz idealny na niedzielkę ;)
Pan miło i przyjemnie opowiada co i jak więc i mnie się zachciało stestować jego rady w praktyce i tak Panie i Panowie przedstawiam naszą weekendową superprodukcję pod wzniosłym tytułem - ;)
~~BUTTERFLY~~
no...zgodzę się, że nie wszystko jest jak spod igły, ale ... do maja się wyrobimy ;)
Bardzo ładnie Wam wychodzi!!! :-)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia! K&T
jackterror.blogspot.com
dziękujemy !:)
OdpowiedzUsuń